Katowickie MPGK pozywa radnego Sosnowca, a radny zgłasza ich do prokuratury. Smród jest duży – w przenośni i dosłownie, bo chodzi o odpady

Mieszkańcy sosnowieckiej dzielnicy Milowice, przylegających osiedli w Czeladzi i katowickiej Dąbrówki Małej, od lat borykają się przenikliwym smrodem, który dokucza im dniami i nocami przez większą część roku. Zdaniem zdecydowanej większości z nich pochodzi on z katowickiego wysypiska śmieci i zakładu przetwarzania odpadów, które należą do Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Katowicach. MPGK się z taką oceną nie zgadza mimo negatywnej dla niego opinii inspektora ochrony środowiska. Co więcej – należące do miasta Katowice przedsiębiorstwo pozwało sosnowieckiego radnego, który zaangażowany jest w sprawę walki z uciążliwym fetorem – o ochronę dóbr, zarzucając mu pomówienia. Radny nie pozostaje dłużny i zawiadamia prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez katowicki podmiot, stawiając bardzo poważne zarzuty.

O złożonym przez siebie zawiadomieniu poinformował radny Rady Miasta Sosnowiec Wojciech Nitwinko 10 lipca 2025 roku:

„… podjąłem decyzję o zawiadomieniu Prokuratury Okręgowej w Katowicach o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby zarządzające katowickim składowiskiem odpadów oraz miejską spółką, do której to składowisko należy polegającego na:
narażeniu wielu osób na niebezpieczeństwo doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 160 kodeksu karnego);
zanieczyszczaniu powietrza substancją w takiej ilości i w takiej postaci, że może to zagrażać zdrowiu wielu osób i powodować istotne obniżenie jakości powietrza (art. 182 kodeksu karnego).
W zeszłym roku kilkukrotnie zapraszaliśmy przedstawicieli władz Katowic, by na forum Rady Miejskiej w Sosnowcu dyskutować o tym problemie i wspólnie poszukać jego rozwiązania. Nasze zaproszenia nie zostały przyjęte. Zamiast tego spółka, do której należy składowisko, postanowiła wytoczyć mi proces o naruszenie dóbr osobistych uzasadniając go moimi – ich zdaniem bezpodstawnymi – twierdzeniami, iż to oni są źródłem odoru.”
Katowice-Dąbrówka Mała. Ulica Milowicka – widok na most na Brynicy w kierunku Sosnowca. 30 czerwca 2025.
Katowice-Dąbrówka Mała. Ulica Milowicka – widok na most na Brynicy w kierunku Sosnowca. 30 czerwca 2025.

Katowice pozywają radnego Sosnowca – ten skarży je do prokuratury.

Miejskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej w Katowicach (MPGK) nie podobają się twierdzenia Wojciecha Nitwinki, że działalność należącego do nich Zakładu Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów (ZOiUO) jest powodem uciążliwości zapachowych dla okolicznych mieszkańców, a mówiąc wprost – okropnego smrodu. Sosnowiecki radny szczególnie zaangażowany jest w sprawę od kilku miesięcy. Przełomowa była pokontrolna opinia Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska (WIOŚ) z 31 października 2024, stwierdzająca, że smród pochodzi właśnie z katowickiej przetwórni odpadów. Jest to zgodne z opinią większości okolicznych mieszkańców.

„Niestety śmierdzi coraz częściej, dłużej i intensywniej, a upalne lato dopiero przed nami (…) Fakty:
— odczuwalny odór jest charakterystycznym zapachem odpadów komunalnych;
— w okresie jego występowania intensywność jego odczuwania zwiększa się w miarę fizycznego zbliżania się do wskazanego składowiska;
— w okolicy występowania uciążliwości zapachowych nie prowadzi działalności żaden inny podmiot gospodarczy zajmujący się składowaniem i przetwarzaniem odpadów komunalnych na tak wielką skalę;
— fakt pochodzenia smrodu z tego właśnie miejsca potwierdził Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach w zakończonej pod koniec zeszłego roku.” — uzasadnia radny Nitwinko.
Katowice-Dąbrówka Mała. MPGK Katowice – Zakład Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów. 30 czerwca 2025.
Katowice-Dąbrówka Mała. MPGK Katowice – Zakład Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów. 30 czerwca 2025.

Smród dokucza mieszkańcom okolic od lat i sprawa co jakiś czas odbija się głośnym echem w mediach. MPGK było wielokroć kontrolowane przez właściwe instytucje, a wnioski pokontrolne często okazywały się dla wielu zaskakujące. Wskazywały albo brak możliwości stwierdzenia z całą pewnością, który zakład jest źródłem problemu, albo wprost stwierdzały, że brak jest uciążliwości działalności poza terenem miejskiego przedsiębiorstwa zajmującego się odpadami. Strona społeczna się odwoływała, skargi trafiały do najwyższych instancji. Co zaskakujące, mimo korzystnego dla MPGK rozwoju wydarzeń, prezydent Katowic oświadczył kilka lat temu, że to właśnie miejski zakład jest źródłem uciążliwości zapachowych dla mieszkańców i zdecydował o wybudowaniu hali hermetyzującej proces kompostowania. Lokalna społeczność przyjęła to z zadowoleniem i nadzieją. Jednak po oddaniu hali do użytku okazało się, że smród na styku trzech miast nie zniknął.

Katowice-Dąbrówka Mała. MPGK Katowice – Zakład Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów. 30 czerwca 2025.
Katowice-Dąbrówka Mała. MPGK Katowice – Zakład Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów. 30 czerwca 2025.

W związku z tym mieszkańcy nasilili protesty. W sierpniu ubiegłego roku pod katowickim zakładem odbyła się pikieta, połączona z blokadą dojazdu. Protestujący mieli koszulki z napisem „Stop smród”, (stylizowane na znak drogowy «Stop») i trzymali transparenty z napisami „Przestańcie nas truć!”. Jednak przedstawiciele MPGK, jak i również zatrudnionej przez nich agencji PR (do spraw wizerunkowych), zdecydowanie zaprzeczali, że źródło odoru jest spowodowane ich działalnością. Na bramie zawisł kontrransparent, którego treść głosiła: „Czy protestujecie pod właściwym zakładem?” i opatrzona była mapką innych zakładów w okolicy. Protesty powtarzały się jeszcze później, także w okresie chłodnym, bo i wtedy smród wcale nie był dużo mniejszy.

Tymczasem trwały batalie w sądach administracyjnych, które doprowadziły do tego, że katowicki WIOŚ roku przeprowadził kolejną kontrolę w MPGK, o której wspomina wyżej radny Nitwinko.

„Kontrola potwierdziła występowanie uciążliwości poza terenem zakładu, spowodowanych działalnością spółki” — poinformował wówczas Andrzej Holecki – Zastępca Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Katowicach.

MPGK mandatu nie przyjęło, zgłaszając liczne uwagi co do pokontrolnego protokołu. Sprawa trafiła ponownie do sądu administracyjnego, co może zwiastować kolejne miesiące a nawet lata batalii. Społeczność sosnowieckich Milowic, katowickiej Dąbrówki Małej oraz sąsiadujących terenów Czeladzi jest jednak w większości przekonana, że smród powodowany jest działalnością zakładu należącego do MPGK, czyli do miasta Katowice. Mieszkańców wspiera kilkoro radnych tych miast, ale to zaangażowanie Wojciecha Nitwinki rozwinęło się do aż tak wielkiego sporu, z zaangażowaniem sądu i prokuratury.

Katowice-Dąbrówka Mała. Ulica Milowicka – wyjazd z MPGK. 30 czerwca 2025.
Katowice-Dąbrówka Mała. Ulica Milowicka – wyjazd z MPGK. 30 czerwca 2025.

Śmierdząca sprawa – dosłownie i w przenośni

Piszący te słowa co najmniej dwa razy na tydzień przejeżdża rowerem przez te okolice Czeladzi oraz Sosnowca i wie, iż smród bywa tam tak duży, że jak się potocznie mówi – nos urywa. Trudno jest się zatem dziwić mieszkańcom okolic, że są niezadowoleni, zbulwersowani i sfrustrowani, skoro muszą to znosić na co dzień i to całą dobę.

Czy źródłem smrodu jest katowickie przedsiębiorstwo? MPGK twierdzi, że nie i wskazuje inne zakłady wokół. Czuje się dotknięte działalnością sosnowieckiego radnego i pozywa go do sądu o ochronę dobrego imienia. Radny mówi o koronnym dowodzie, czyli raporcie Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, co do którego poważne zastrzeżenia ma MPGK i skarży niekorzystny dla siebie dokument w sądzie administracyjnym. Tymczasem sosnowiecki radny wytacza najcięższe działa i składa do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstw przez MPGK w Katowicach. Innymi słowy – ze smrodu dokuczliwego dla węchu zrobił się smród na poziomie relacji między ludźmi i instytucjami. Czy na tym się skończy?

Katowice-Dąbrówka Mała. MPGK Katowice – Zakład Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów. 30 czerwca 2025.
Katowice-Dąbrówka Mała. MPGK Katowice – Zakład Odzysku i Unieszkodliwiania Odpadów. 30 czerwca 2025.
Sosnowiec. Złodziej na ulicy Modrzejowskiej. Ukradł buty ze sklepu! 15 lipca 2025.

Może Cię zainteresować:

Plaga kradzieży w centrum Sosnowca. Dzielna sprzedawczyni dorwała sprawcę i wyszarpała mu skradziony towar. Złodzieje pozostają jednak bezkarni

Autor: Redakcja

16/07/2025

Sosnowiec-Kazimierz. Pętla tramwajowa. 5 lipca 2025.

Może Cię zainteresować:

Koniec tramwaju do Kazimierza przez Porąbkę i Klimontów? Linia nr 27 wymaga remontu kapitalnego, a ruch na niej jest mały

Autor: Robert Lechowski

15/07/2025

Teatr Zagłębia w Sosnowcu.

Może Cię zainteresować:

„Zielone światło” dla rozbudowy Teatru Zagłębia w Sosnowcu. Koszt szacowany jest na co najmniej 100 milionów!

Autor: Robert Lechowski

17/07/2025

Reklama