Pościg (prawie) jak z filmu akcji rozpoczął we wtorek, 9 września 2025 roku, kilka minut po godzinie 15:00. Funkcjonariusze Wydziału Prewencji tyskiej Policji zauważyli samochód marki Škoda, który w okolicy ulicy Romana Dmowskiego poruszał się w kierunku przeciwnym do obowiązującego. Kierowca Fabii wyjeżdżał z Centrum Handlowego «Skałka», „pod prąd” w rejonie ronda Lwowskiego.

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na nasz biuletyn informacyjny!
Jechał „pod prąd”. Zaczął uciekać przed Policją
„Mundurowi niezwłocznie podjęli próbę zatrzymania pojazdu, jednak kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, podejmując ucieczkę (…) O zdarzeniu poinformowane zostały patrole pełniące służbę na terenie miasta, które natychmiast udały się we wskazany przez dyżurnego rejon, włączając się w pościg …” — informuje w komunikacie Komenda Miejska Policji Tychach.
Pościg przebiegał:
- ul. Romana Dmowskiego,
- ul. Zofii Nałkowskiej,
- ul. Elizy Orzeszkowej,
- ul. Armii Krajowej
- al. Jana Pawła II,
- ul. Paprocańską,
- al. Józefa Piłsudskiego,
- ul. Towarową.

Trzy zniszczone radiowozy, samochód osoby postronnej oraz uciekającego
W rejonie ronda Paprocańskiego, a dokładniej skrzyżowania alei Józefa Piłsudskiego i ulicy Stefana Jaracza, uciekający doprowadził do kolizji z przypadkowym samochodem osobowym marki Toyota — informują serwis 112 Tychy – Tyskie Służby Ratownicze oraz tyska Policja.
Do zatrzymania pojazdu ostatecznie doszło w rejonie Centrum Handlowego «Gemini Park», na ulicy Towarowej. Policjanci użyli radiowozów jako środka przymusu bezpośredniego, spychając uciekającą Fabię oraz zajeżdżając jej drogę bezpośrednio przed maską. W wyniku akcji trzy wozy policyjne uległy uszkodzeniom i zostały wycofane ze służby.
Po zatrzymaniu pojazdu, którego
kierowcą okazał się być 38-letni mieszkaniec Sosnowca,
funkcjonariusze przystąpili niezwłocznie do czynności.
Jak się okazało, kierujący był
pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego zawartość alkoholu w
wydychanym powietrzu odpowiadające stężeniu 1,3 promila we krwi.
Okazało się także, że mężczyzna ma do odbycia karę 1 roku pozbawienia wolności, którą zasądził Sąd Rejonowy w Sosnowcu – właśnie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości; do tej pory nie stawił się w więzieniu.
Sosnowiczanin ma także orzeczony aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez ten sam sąd. Oczywiście wiąże się to z nieważnym prawem jazdy.
Kierowca oraz pasażerka, z którą podróżował, zostali zatrzymani i przewiezieni do tyskiej komendy Policji celem wykonania dalszych czynności. Ostatecznie Sosnowiczanin trafił do policyjnej izby zatrzymań, skąd najprawdopodobniej przewieziony zostanie do zakładu karnego, w którym będzie odbywał orzeczoną wcześniej karę więzienia.
„( …) pojazd, którym kierował, został odholowany na policyjny parking. Poza popełnionymi przestępstwami 38-latek odpowie również za wykroczenia, których dopuścił się w trakcie ucieczki. Wśród nich znajdowały się: jazda „pod prąd”, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, przejazd na czerwonym świetle oraz spowodowanie kolizji z osobową Toyotą.” — informuje dalej tyska Policja.

Nie tylko wykroczenia, ale kilka przestępstw
Nadzór nad policyjnym postępowaniem sprawuje Prokuratura Rejonowa w Tychach, która prowadzi śledztwo w sprawie przestępstw, których dopuścił się mężczyzna. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, ale w warunkach recydywy (kolejny raz po zapadłym już wcześniej prawomocnym wyroku) podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Za niedostosowanie się do orzeczonych środków karnych grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Za niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego także grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Bardzo prawdopodobnym zatem jest, że Sosnowiczanin, po zakończeniu odbywania już zasądzonej kary pozbawienia wolności, trafi ponownie do więzienia.

Duże siły policyjne zaangażowane w akcję
Akcja zaangażowała spore pokaźne siły służb, to jest:
- funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Tychach w 7 radiowozach, z których 3 uległy uszkodzeniu; na miejsce dotarły później 2 pojazdy grupy dochodzeniowo-śledczej;
- 1 zespół ratownictwa medycznego Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, stacji w Tychach;
- 1 zastęp strażaków z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach;
- funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Tychach.
fotografie można obejrzeć tutaj; część pochodzi ze strony Komendy Miejskiej Policji w Tychach, ale większość jest autorstwa Tomasza Pestki, dzięki uprzejmości którego je publikujemy; więcej na jego profilu w portalu Facebook
Pomóż nam stworzyć najlepszy portal dla Zagłębia Dąbrowskiego. Weź udział w krótkiej ankiecie – odpowiedz na pytania. Z góry dziękujemy!
