36-latek ma na koncie już kilka wyroków i jest dobrze znany sosnowieckim policjantom, prokuratorom oraz sędziom. Niestety ze względu na chorobę psychiczną Sosnowiczanina, nie udaje się go skutecznie unieszkodliwić tak, by nie popełniał kolejnych przestępstw.
Ukradł alkohol, po czym rzucał butelkami w kierunku obsługi sklepu
Najgroźniejszy z czynów, o który podejrzany jest mężczyzna, miał miejsce 2 lipca 2025 roku. Wtedy to miał on dokonać kradzieży rozbójniczej w sklepie przy ul. gen. Józefa Hallera 16 w Sosnowcu (dzielnica Rudna) poprzez zabór butelek z alkoholem, a następnie rzucanie częścią z nich w kierunku obsługi sklepu. Na szczęście obyło się bez rannych.
Mężczyzna usłyszał także zarzut kierowania gróźb karalnych, to jest pozbawienia życia innego człowieka, podczas incydentu w innym miejscu.
Podejrzany jest także o posiadanie niedozwolonych substancji psychoaktywnych (narkotyków), które przy nim znaleziono.
Pozostałe zarzuty dotyczą zniszczenia mienia, w tym:
- uszkodzenia 3 samochodów osobowych,
- uszkodzenia 2 autobusów miejskich,
-
zniszczenia mienia na terenie
Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego w postaci:
- drzwi,
- wyświetlacza w rejestracji,
- okienka rejestracji,
- podłóg,
- ścian,
-
zniszczenia mienia sosnowieckich
spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot mieszkaniowych, takiego
jak:
- drzwi do klatek schodowych,
- szlaban parkingowy,
- furtka,
- ogrodzenie,
- tablica ogłoszeń,
- przewody telefoniczne,
poprzez kopanie, uderzanie czy też wyrywanie poszczególnych części składowych.
Czynów tych miał dokonać w lutym, lipcu i sierpniu tego roku, z czego 12 czynów zabronionyuch na obszarze właściwym dla prokuratury sosnowieckiej, to jest w Sosnowcu przy:
- ul. Patriotów,
- ul. Niepodległości,
- ul. Strażackiej,
- ul. Wierzbowej,
- ul. mjr. Jana Piwnika „Ponurego”,
- ul. Sportowej,
- ul. gen. Stefana Roweckiego „Grota”,
- ul. Nowopogońskiej,
- al. Józefa Mireckiego,
- ul. Emila Zegadłowicza,
oraz 1 czyn zabroniony na obszarze właściwym dla prokuratury z Gliwic.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na nasz biuletyn informacyjny!
To będzie kolejny już akt oskarżenia wobec recydywisty
Prokuratura nadzoruje postępowanie przygotowawcze w sprawie powyższych zdarzeń, które mają doprowadzić do przesłania aktu oskarżenia przeciw podejrzanemu do sądu.
„W sprawie przeprowadzono szereg czynności procesowych, w tym liczne oględziny oraz przesłuchania świadków. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na ogłoszenie podejrzanemu 14 zarzutów, które zostały zakwalifikowano odpowiednio z:
— art. 288 § 1 kodeksu karnego w związku z art. 64 § 1 kodeksu karnego,
— art. 190 § 1 kodeksu karnego w zw. z art. 64 § 1 kodeksu karnego,
— art. 281 kodeksu karnego w zw. z art. 283 kodeksu karnego w zw. z art. 64 § 1 kodeksu karnego
— z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Zarzuconych mu czynów zabronionych podejrzany dopuścił się działając w ramach recydywy.” — czytamy w komunikacie Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ w Sosnowcu.
Podejrzany jest dobrze znany sosnowieckim organom ścigania. Jego nazwisko przejawia się w aktach co najmniej od 2010 roku w 43 sprawach.
Część tamtych
postępowań kończyła się sformułowaniem aktów oskarżenia, z których część prowadziła do wydania wyroków skazujących.
Część
z nich nie doprowadziła do skazania ze względu na to, iż biegli
orzekali, że w chwili popełniania zarzucanych czynów podejrzany
był niepoczytalny.
Co ciekawe, w części tych postępowań
mężczyzna nie występował jako podejrzany, ale jako świadek,
który zgłaszał podejrzenie popełnienia przestępstwa.
„W przeszłości podejrzany był już skazywany za podobne czyny, jakie zarzuca mu się teraz, to jest kradzieże, zniszczenie mienia czy kierowanie gróźb karalnych, więc mowa jest o działaniu w warunkach recydywy. Był też w przeszłości podejrzany lub oskarżony o inne przestępstwa, jak uszkodzenie ciała innej osoby czy prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Często do skazania nie udawało się doprowadzić ze względu na stwierdzanie przez biegłych niepoczytalności w chwili popełniania zarzucanych czynów. Mężczyzna był już skazywany na kary pozbawienia wolności, które odbywał w zakładach karnych, ale także był kierowany na przymusowe pobyty w zamkniętych oddziałach dla psychicznie chorych.
15. zarzut będzie dołączony do postępowania z prokuratury gliwickiej.” — powiedział redakcji 24Zagłębie prok. Zbigniew Pawlik – szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ w Sosnowcu.
Na razie 3 miesiące aresztu. Wyrok może być bardzo srogi
W związku z potrzebą kontynuowania postępowania przygotowawczego i obawami, że podejrzany może się chcieć ukryć oraz uzasadnioną obawą, że podejrzany może dopuścić się kolejnego przestępstwa, prokurator wystąpił do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Sąd Rejonowy w Sosnowcu przychylił się do wniosku prokuratora i 6 września 2025 roku aresztował podejrzanego na 3 miesiące.
Najsurowsza kara, jaka grozi
podejrzanemu za pojedynczy z zarzucanych mu czynów to pozbawienie
wolności do 7 lat i 6 miesięcy.
Maksymalny wymiar kary łącznej w
przypadku zarzuconych podejrzanemu czynów zabronionych wynosi nawet
30 lat więzienia.
Pomóż nam stworzyć najlepszy portal dla Zagłębia Dąbrowskiego. Weź udział w krótkiej ankiecie – odpowiedz na pytania. Z góry dziękujemy!
I pewnie dostanie kilka lat odsiadki za warty niewiele telefon...
