Zajście miało miejsce 21 kwietnia 2025 roku w Czeladzi przy ulicy Władysława Reymonta. Funkcjonariusze czeladzkiego komisariatu Komendy Powiatowej Policji w Będzinie zostali wezwani do awantury w jednym z mieszkań. Po dotarciu na miejsce zauważyli przed budynkiem zapłakaną kobietę.
Pijany awanturnik nożem groził partnerce brata
22-latka poinformowała ich, że brat jej partnera pojawił się w jej mieszkaniu i zaczął się awanturować. 31-latek miał być agresywny i grozić jej pozbawieniem życia, w pewnym momencie biorąc do ręki nóż. Kobiecie wtedy udało się uciec z mieszkania.
Policjanci poddali mężczyznę badaniu alkomatem, który wskazał zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu odpowiadającą stężeniu blisko 1 promila we krwi. Domniemanego agresora zatrzymano.

Ponieważ okazało się, że zatrzymany był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu a zeznania pokrzywdzonej uznano za wiarygodne, Prokuratura Rejonowa w Będzinie postawiła mu zarzuty i wystąpiła do Sądu Rejonowego w Czeladzi o tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i 23 kwietnia 2025 roku mężczyzna został na 3 miesiące umieszczony w areszcie. Dalsze losy recydywisty zdecydują się podczas procesu karnego.
Zarzucane mu przestępstwo dotyczy gróźb karalnych i zagrożone jest karą do 3 lat więzienia. Jednak w przypadku przestępstwa popełnionego w warunkach recydywy, sąd może zwiększyć karę o połowę.

Może Cię zainteresować: