Pan Piotr od lat prowadzi kiosk w Sosnowcu. Teraz grozi mu bankructwo. Potrzebna pomoc

Pandemia zrujnowała już wielu przedsiębiorców w Polsce. Najwięcej problemów mają osoby, które prowadzą małe biznesy. Jedną z takich osób jest pan Piotr, który od wielu lat prowadzi kiosk tuż obok przystanku "Zagórze Osiedle". Apel o pomoc starszemu sprzedawcy wystosował radny Damian Żurowski. Akcja spotkała się z dużym odzewem.

Pan Piotr prowadzi kiosk w Sosnowcu Zagórzu

Pan Piotr przez łzy prosi o pomoc (...). Od wielu lat cierpliwie prowadzi kiosk ruchu przy przystanku „Zagórze Osiedle” w stronę Dąbrowy Górniczej (...). Kioski w szybkim tempie znikają z ulic naszych miast, nie pozwólmy zniknąć Panu Piotrowi. Podajcie dalej - napisał w mediach społecznościowych radny Damian Żurawski.

Apel radnego spotkał się ze sporym odzewem. Mieszkańcy Sosnowca zaczęli chwalić się zdjęciami z wizyty w kiosku pana Piotra. Post radnego Żurawskiego znalazł się też na popularnym profilu instagramowym "Make Life Harder".

Apel o pomoc dla pana Piotra pojawił się na profilu "Make Life Harder"

- Niech każdy z nas, kto dziś będzie oczekiwał na przystanku na autobus, czy będzie obok, podejdzie do kiosku i kupi swoją ulubioną gazetę. Zróbmy dziś coś dobrego dla tych ludzi, którzy, codziennie na takim małym metrażu siedzą i zawsze z uśmiechem na twarzy sprzedają nam swoje towary - zaapelował w ostatni piątek radny Żurawski.

Wielu ludzi posłuchało tego apelu. Niektórzy przyjeżdżali specjalnie z Katowic, żeby kupić kilka gazet u pana Piotra. To oczywiście nie sprawi, że problemy przedsiębiorcy znikną, ale na pewno jest szansa na to, żeby pan Piotr złapał chwilowy oddech.

Kłopoty małych przedsiębiorców nasiliły się od początku pandemii koronawirusa. Oczywiście biznesy takie jak kioski ruchu już od dłuższego czasu nie rokują za dobrze przez następującą cyfryzację. Lockdown, izolacja oraz koronawirus tylko te wszystkie procesy przyspieszyły.

ZOBACZ TAKŻE: