Kolejny transport humanitarny wyruszył z Czeladzi do Żydaczowa. Dary przekazała również Francja i Wielka Brytania

Dziś, 12 marca za pośrednictwem Czeladzi do Żydaczowa dotrze międzynarodowa pomoc. W nocy z piątku na sobotę do Ukrainy wyruszył transport humanitarny z darami nie tylko od Czeladzian, ale także z Francji i Wielkiej Brytanii.

W Czeladzi zbiórka darów trwała od kilku dni. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców udało się przygotować duży transport, który w drogę wyruszył w nocy z 11 na 12 marca. Do Żydaczowa trafi również pomoc z francuskiego miasta Auby oraz z Wielkiej Brytanii.

Gdy na początku tygodnia zadzwonił do mnie mer Christophe Charles z informacją, że w czwartek do naszego miasta przyjadą trzy samochody dostawcze wypełnione po brzegi darami, po prostu zabrakło mi słów - przyznaje burmistrz Czeladzi, Zbigniew Szaleniec.

Pomagają mieszkańcy Wielkiej Brytanii

Pomoc napływająca z Wielkiej Brytanii była możliwa przy współpracy pracowników Wydziału Promocji Miasta, Kultury i Współpracy z doktor Gabrielą Mercik, która jest właścicielką klinik w Polsce i Londynie. To doktor Mercik wyszła z inicjatywą zbiórki na Wyspach Brytyjskich. Zamysł udało się zrealizować dzięki stowarzyszeniu Ukraińców w Londynie oraz współpracy z Miastem Czeladź i Kuźnią Raciborską.

Dary, o których mowa to wyraz wsparcia dla walczącej Ukrainy ze strony mniejszości ukraińskiej, a także wszystkich mieszkańców Wysp Brytyjskich – mówiła doktor Gabriela Mercik.

Darów wystarczy na wsparcie trzech miejsc

Pomoc z Wielkiej Brytanii została podzielona na 3 części. Pierwsza z nich trafi do Kuźni Raciborskiej, gdzie przyjęto już ponad 100 rodzin ukraińskich, kolejna zostanie przetransportowana do Żydaczowa, a ostatnia najpierw dotrze do Rzeszowa, skąd zostanie wysłana do Lwowa.

Cały czas pozostajemy w kontakcie z naszymi przyjaciółmi z Żydaczowa, którzy informują nas o swoich bieżących potrzebach. Choć na terenie obwodu lwowskiego nie toczą się na szczęście działania zbrojnie, to Żydaczów znajduje się na trasie szlaku migracyjnego do naszego kraju. Ponadto władze Żydaczowa zamierzają stworzyć na jego terenie szpital polowy. Dzięki dobrym kontaktom między naszymi miastami, władze Żydaczowa zdołały wysłać tir, który zabierze pomoc pochodzącą z Czeladzi, Francji i Wielkiej Brytanii, bezpośrednio do ukraińskiego miasta - podkreślał Jakub Kubasik, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Czeladź, a także Zastępca Naczelnika Wydziału Promocji Miasta, Kultury i Współpracy z Zagranicą.

Zaangażowanie w mieście

Do pracy przy logistycznej części akcji zaangażowali pracownicy Wydziału Promocji Miasta, Wydziału Edukacji i Polityki Społecznej, czeladzkiego MZGK, MOPS-u, Referatu Zarządzania Kryzysowego, Wydziału Finansowo-Budżetowego, Straży Miejskiej, a nawet Ochotniczej Straży Pożarnej i pracownicy magazynowych.