O tym, że woda w kranach Warpia i Ksawery nadaje się ponownie do spożycia i do celów higienicznych, poinformowano w komunikacie Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Dąbrowie Górniczej. Oznacza to, że mieszkańcy:
- ul. Koszelew,
- ul. Podskarpie,
- ul. Siemońska – od ul. Żwirki i Wigury do ul. Koszelew,
- al. Hugona Kołłątaja – od ul. Koszelew do ul. Stanisława Staszica,
- ul. Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury – numery: 11, 13, 15, 22a, 26a, 28a,
mogą już korzystać z bieżącej wody.
Jednocześnie pojawiła się uwaga, by w przypadku wyczucia obcego zapachu zlać wodę z instalacji aż do jego ustania.

Doprecyzowując komunikat Sanepidu, wyjaśniamy:
- woda w wodociągach jest już czysta i pozbawiona zarazków, ale zanieczyszczona może zalegać w instalacjach wewnętrznych budynków i mieszkań,
- woda zanieczyszczona może mieć nieprzyjemny lub po prostu nienaturalny zapach – wówczas należy odkręcić kolejno wszystkie krany w lokalu zakręcić dopiero, kiedy zapach zniknie – w ten sposób dla każdego kranu, zarówno zimnej, jak i ciepłej wody,
- znakiem zanieczyszczenia może być nie tylko zapach, ale także kolor lub zmętnienie; wówczas należy także przepłukać instalację w lokalu tak, jak opisano powyżej.
Woda w kranach Będzina już bez bakterii coli. Wyjątkiem – Łagisza i Niepiekło
Woda w Łagiszy w dalszym ciągu skażona jest pałeczką okrężnicy czyli Escherichia coli, jednak warunkowo jest dopuszczona do spożycia, o ile jest przegotowana (warunek – musi wrzeć przez dwie minuty). Podobnie ma się sytuacja w Niepiekle (ulice Niepiekło i Rzeczna).
Tak przegotowaną i ostudzoną wodę mogą spożywać ludzie i zwierzęta. Może także służyć do celów higienicznych, jak mycie zębów, płukanie jamy ustnej czy kąpiel niemowląt oraz osób z obniżoną odpornością.
W przypadku kąpieli osób dorosłych (o nieobniżonej odporności), prania czy mycia naczyń – dozwolone jest użycie wody wodociągowej bez przegotowania.

To już ponad tydzień problemów z bakterią E. coli w kranach miast Zagłębia Dąbrowskiego
O problemach z zanieczyszczeniem wody – najpierw mechanicznym (brud) a potem biologicznym (pałeczka okrężnicy) w Sosnowcu i Będzinie informowaliśmy w tym artykule. Będziemy monitorować sytuację. Zwłaszcza, że woda miała zmieniony zapach nie tylko w miejscach wskazanych przez dostawców (konkretnie – z całą pewnością problem występował w Sosnowcu, a konkretnie przy ulicy gen. Władysława Andersa i okolicach). Postaramy się dowiedzieć, czy to ten sam powód, co w przypadku Środuli i dlaczego mieszkańcy nic nie wiedzieli o problemie.

Może Cię zainteresować:
Bakterie E. coli w wodzie z kranów na terenie Będzina i Sosnowca. Podstawiono beczkowozy

Może Cię zainteresować: