Uchodźcy z Ukrainy znaleźli schronienie w całym Zagłębiu. Biorąc pod uwagę dane z 8 kwietnia dąbrowskie placówki oświatowe od 24 lutego przyjęły 465 dzieci i uczniów z Ukrainy. Do przedszkoli uczęszcza 117 osób, do szkół podstawowych 299, a do szkół ponadpodstawowych 49. Z pomocą przyszli uczniowie, rodzice, nauczyciele i pracownicy administracyjny.
Pomagają uczniowie, nauczyciele i rodzice
Wiele osób do Polski trafiło bez jakichkolwiek rzeczy, wszystko co ze sobą zabrali mieli na sobie. Mieszkańcy Dąbrowy Górniczej zorganizowali zbiórki. Dzieci otrzymały plecaki ze szkolną wyprawką, a także buty, spodenki i koszulki na lekcje WF-u. Na Eurocampingu, w którym zatrzymały rodziny z Ukrainy, znalazły się również rowery i hulajnogi,
Zaczęliśmy od zakupu butów i ubrań, bo wiele osób przybyło do nas dosłownie w klapkach – zaczyna opowieść o pomaganiu Jolanta Matuszczyk, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Błędowie.
Do pomocy zaangażowało się I LO im. Waleriana Łukasińskiego. Wsparcie napływa również od zaprzyjaźnionej szkoły w Münster. Dzięki tej współpracy udało się zakupić sześciu laptopów, które otrzymali nowi uczniowie z Ukrainy. Uczniowie liceum wybrali plecaki z książkami i zeszytami dla swych pięciu nowych kolegów i koleżanki. Za pieniądze zebrane ze sprzedaży ciast w słodki czwartek, uczniowie I LO sfinansowali zakup rzeczy, które trafiły do powitalnych plecaków. Każdy nowy uczeń z Ukrainy otrzymał również kartę o wartości 200 zł do sklepiku szkolnego.
Pomoc z serca
Uczniowie klasy Ic I LO zabrali 2 tys. zł, z których po 500 zł otrzymał każdy z trzech nowych kolegów na zakup tego, czego potrzebują. Uczniowie szkoły zebrali się na boisku, układając z własnych ciał symboliczne wielkie serce, a także słowa „Ukraina” i „I LO”.
Do pomocy włączyła się również społeczność szkoły sportowej w Dąbrowej Górniczej. Szkoła przygotowała dla jedenaściorga dzieci z Ukrainy plecaki z pełnym wyposażeniem oraz ubrania i buty. Dodatkowo w każdym tygodniu w szkole odbywają się 4 godziny zajęć dla dzieci z Ukrainy, które prowadzą nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej i logopeda.
o nasza innowacja pod tytułem „Po polsku razem”. Cel to zapobieganie powstawaniu barier językowych. Ukraińskie dzieci uczą się podstawowych polskich zwrotów, a jednocześnie to czas nawiązywania przyjaźni i stymulowania ich do współpracy. Wiemy, iż mamy do czynienia z dziećmi po przejściach, doświadczonymi traumą wojny. Te zajęcia mają im pomóc w szybszej aklimatyzacji do nowej sytuacji – wyjaśnia Aneta Chatys, wicedyrektor Zespołu Szkół Sportowych im. Polskich Olimpijczyków.