Sąd Rejonowy w Sosnowcu
poinformował o zmianie swojej siedziby w komunikacie z 4 sierpnia 2025 roku
następującej treści:

Sąd Rejonowy w Sosnowcu ma nową siedzibę
Oznacza to, że sosnowiecka „świątynia sprawiedliwości” opuszcza zabytkowy pałac Oskara Schöna w Kuźnicy (mało kto dziś używa tej prawidłowej nazwy dzielnicy Sosnowca) przy ul. 1 Maja 19 po 102 latach od wprowadzenia się do niej i po równo 100 latach od zakupu nieruchomości od rodziny Schoenów przez państwo na potrzeby wymiaru sprawiedliwości.
Nową siedzibę wybudowano w Sielcu, przy ulicy Kombajnistów 78, na terenie dawnej kopalni «Renard» (późniejszej Kopalni Węgla Kamiennego «Sosnowiec»). Nowoczesny budynek powstał w tzw. „zagłębiu służb”, gdzie także na gruntach przekazanych przez miasto Sosnowiec, stanęły nowe siedziby:
- Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu,
- Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Południe w Sosnowcu,
- Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ w Sosnowcu,
- Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu,
zaś w ciągu dwóch lat zbudowany zostanie budynek dla sosnowieckiej placówki Straży Granicznej.

Zabytkowy pałac za grunt pod nową siedzibę
Nieruchomość, na której stanął nowy gmach, w październiku 2018 roku Miasto Sosnowiec przekazało Skarbowi Państwa nieodpłatnie, z zaznaczeniem konkretnego celu, to jest budowy nowej siedziby Sądu Rejonowego. Kamień węgielny pod budowę wmurowano 17 marca 2023 roku. Budowa – od przekazania wykonawcy placu budowy do formalnego odbioru budynku – trwała niecałe 2,5 roku. Inwestorem formalnie był Sąd Apelacyjny w Katowicach, gdyż to właśnie na terenie apelacji katowickiej działa sosnowiecki sąd. Koszt inwestycji szacowany był na około 100,5 miliona złotych. Nie udało nam się póki co dotrzeć do informacji na temat ostatecznego jej rozliczenia.
Skarb Państwa przekaże miastu Sosnowiec dotychczasową siedzibę sądu, czyli pałac Oskara Schöna, na drodze umowy darowizny. Powinno się to stać jeszcze tej jesieni. Nie ma na razie oficjalnych informacji, jaki pomysł ma miasto na zagospodarowanie zabytkowego budynku, którego budowę ukończono w 1903 roku, a którego stan jest obecnie kiepski.

Cały sąd w jednym miejscu? A komu to potrzebne? A dlaczego?
Najbardziej zdumiewający wydaje się być jednak fakt, że nowy budynek zbudowano tak, by nie pomieścił całego sądu. I to nie przypadkiem, bo takie było założenie wstępne projektu. Tak więc Sąd Rejonowy w Sosnowcu dalej będzie miał dwa budynki – ten nowy oraz przy ul. Kaliskiej 7, gdzie mieszczą się: dwa wydziały cywilne, wydział rodzinny i nieletnich, wydział pracy oraz wydział ksiąg wieczystych. Oznacza to, że podjęto kuriozalną decyzję, aby nie wykorzystać okazji związanej z wielką inwestycją i nie przenosić wszystkich wydziałów w jedno miejsce, co usprawniłoby funkcjonowanie sądu i obniżyło koszty jego funkcjonowania. Zdaje się to być nie tylko wbrew tylko rozumowi, ale i obecnej praktyce.
Dla przykładu – kilkanaście lat temu w Krakowie dokonano rozbudowy kompleksu w Grzegórzkach, w wyniku czego w jednym miejscu znalazło siedzibę 6 sądów (4 rejonowe, okręgowy i apelacyjny), a nawet Krajowa Szkoła Sędziów i Prokuratorów. Wyniku tego łączne koszty funkcjonowania znacząco spadły, a wzrosła wygoda – zarówno dla pracowników, jak i interesantów. Przy okazji odzyskano nieruchomości, które wcześniej te sądy zajmowały.
Decyzja polegająca na tym, że nie tylko sądy sosnowieckie (okręgowy i rejonowy) są oddalone znacznie od siebie, ale i sam Sąd Rejonowy, mimo wielkiej inwestycji, pozostanie w dwóch budynkach położonych z dala od siebie – jest zdumiewająca.

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na nasz biuletyn informacyjny!
Przeprowadzka w cieniu rewolucji kadrowych i wojny o sądy
Przenosiny siedziby sądu na nowe miejsce odbyły się po cichu. Nie jest to normalna sytuacja, gdyż zwykle podobne wydarzenia są okazją do zorganizowania uroczystości z udziałem mediów, podczas której chcą się pokazać wszyscy, którzy mają jakikolwiek związek z danym sukcesem, choćby minimalny. Tymczasem sąd działa pod nowym adresem już od półtora miesiąca.
„Nie wiadomo na razie niczego w związku z otwarciem nowej siedziby. Jak wiadomo, prezes sądu został odwołany, a pełniący obowiązki prezesa nie chciał podejmować takiej decyzji i pozostawił ją nowemu prezesowi. Nie wiadomo, czy w tych okolicznościach w ogóle będą jakieś oficjalne uroczystości.” — powiedział redakcji 24Zagłębie Sędzia Grzegorz Gałczyński – rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Sosnowcu (sądy rejonowe nie mają swoich rzeczników).
Przypomnijmy, że nowy Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek zawiesił 46 prezesów i wiceprezesów sądów 30 lipca 2025 roku. Wśród nich najgłośniejszym chyba przypadkiem był właśnie Prezes Sądu Rejonowego w Sosnowcu – sędzia Małgorzata Hencel-Święczkowska – prywatnie żona nieuznawanego przez obecną koalicję rządową Prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego, wieloletniego przyjaciela Zbigniewa Ziobry.
Minister Żurek ostatecznie odwołał ją ze stanowiska 4 września 2025 roku i do dziś nie ma jeszcze wyznaczonego nowego prezesa, zaś obowiązki te pełni jeden z wiceprezesów – sędzia Paweł Mendewski. Drugi z wiceprezesów – sędzia Adam Woźniak – także został 30 lipca zawieszony, a odwołany ostatecznie 15 września 2025 roku.

Prawo swoje, a rzeczywistość swoje
Co ciekawe – prezes i wiceprezesi sądów formalnie nie mają nic wspólnego z infrastrukturą a więc i budynkami, w których działają sądy. Ustawa z 12 lipca 2017 roku o zmianie prawa o ustroju sądów powszechnych zniosła podległość dyrektora sądu jego prezesowi. Oznacza to, że prezes sądu sprawuje wyłącznie zwierzchnictwo nad pionem orzeczniczym i zajmuje się wyłącznie sprawami merytorycznymi sądu. Sprawami administracyjnymi rządzi dyrektor, który podlega bezpośrednio ministrowi sprawiedliwości.
Teoretycznie więc rola Prezesa Sądu Rejonowego w Sosnowcu jeśli chodzi o jego siedzibę – jest żadna. Praktyka pokazuje jednak coś innego. Kamień węgielny wmurowywała bowiem prezes Małgorzata Hencel-Święczkowska, a zamieszanie z odwoływaniem i powoływaniem prezesów i ich zastępców miało wpływ na to, że przeprowadzka odbyła się bez żadnego rozgłosu. Choć według prawa osobą właściwą tutaj jest dyrektor sądu. Od 2022 roku pełni tę funkcję nieprzerwanie Klaudia Babczyńska.
Wygląda więc na to, że prawo swoje, a rzeczywistość swoje. Nawet w sądach, gdzie powinno królować prawo.

Więcej fotografii nowej siedziby sądu w naszej galerii.
Pomóż nam stworzyć najlepszy portal dla Zagłębia Dąbrowskiego. Weź udział w krótkiej ankiecie – odpowiedz na pytania. Z góry dziękujemy!