W sosnowieckim zespole, z powodu kontuzji kolana, nie gra amerykańska rozgrywająca Keondria Calloway. Klub ściągnął w „trybie ratunkowym” Britney Jones – Amerykanka występowała już w MB Zagłębie w zeszłym sezonie zastępując wówczas swoją rodaczkę Jessicę January. Jones zagrała w ośmiu ligowych meczach, z których siedem zakończyło się wygraną Zagłębia!
Wiele wskazuje na to, że i tym razem będzie podobnie. Doświadczona rozgrywająca, która ostatnio występowała w Politechnice Poznań (gdzie zastępowała… Jessicę January, obecnie zawodniczkę AZS Politechniki!), zagrała w Gdyni przeciwko VBW i pomogła MB Zagłębiu odnieść pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie Orlen Basket Ligi Kobiet! Jones rzuciła w Gdyni 14 punktów, w tym trzy „trójki”.
W późne czwartkowe popołudnie koszykarki MB Zagłębia odniosły zwycięstwo numer pięć w tegorocznej edycji EuroCup Women, wygrywając bardzo wysoko z TTT Ryga 81:56. 37-letnia Jones była najskuteczniejszą zawodniczką zespołu z Sosnowca – zdobyła 16 punktów, miała też 5 zbiórek i 4 asysty! Niemal cały zespół równo punktował – MVP października w rozgrywkach EuroCup, czyli Kamila Borkowska zanotowała double-double mając 14 punktów i 13 zbiórek. Gabby Nikitinaite rzuciła 15 „oczek” (do tego 4 zbiórki i 3 asysty), a Taylor Soule – 13 pkt (i 7 zbiórek).
Sam mecz – bez historii. Jedynie w pierwszej kwarcie zespół z Rygi stanowił zagrożenie, później na parkiecie dominowały już tylko podopieczne trenera Jordi Aragonesa, a ich przewaga systematycznie rosła – do przerwy było 43:36, a drugą połowie zespół z Sosnowca wygrał różnicą 18 punktów.
Ostatni grupowy mecz koszykarki MB Zagłębia rozegrają 28 listopada, także w Sosnowcu – z włoskim BDS Dinamo Sassari.
MB Zagłębie Sosnowiec – TTT Ryga 81:56 (18:21, 25:15, 18:10, 20:10)
MB Zagłębie: Jones 16, Nikitinaite 15, Borkowska 14, Soule 13, Pszczolarska 7, Jarząb 7, Kostourkowa 4, Kuczyńska 5 oraz Tyszczak, Burliga, Micek 0.