16-latek uciekał przed policją jadąc 130km/h. Kierowca audi na "przejażdżkę" zabrał kolegów

16-letni mieszkaniec Olkusza bez prawa jazdy postanowił wybrać się na przejażdżkę autem ulicami Sosnowca. Policjanci postanowili zatrzymać nastolatka z powodu niezapiętych pasów bezpieczeństwa. Nastolatek zignorował sygnały świetlne i kontynuował ucieczkę.

Pixaby
Audi ucieczka Sosnowiec

Sosnowieccy policjanci zatrzymali 16-letniego mieszkańca Olkusza, który bez uprawnień poruszał się po ulicach miasta samochodem marki Audi. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać nastolatka z powodu niezapiętych pasów bezpieczeństwa. Dodatkowo prędkość jego auta wynosiła ponad 130 km/h, w miejscu, gdzie dopuszczalne było 100 km/h.

Niestety pomimo użycia znaków świetlnych przez policjantów nastolatek nie zatrzymał się. - Pojazd początkowo zwolnił, jednak po chwili gwałtownie przyspieszył i kierowca zaczął uciekać ulicami jednej z miejscowości w powiecie olkuskim. Chwilami, w miejscu, gdzie maksymalna dopuszczalna prędkość to 50 km/h, auto uciekającego jechało ponad 100 km/h - relacjonują policjanci.

Za kierownicą audi siedział 16-letni mieszkaniec Olkusza, a jego pasażerami było trzech młodych mężczyzn w wieku 15-18 lat. Kierowca oświadczył, że samochód pożyczył mu jego 20-letni znajomy, który wiedział, że nie ma on prawa jazdy.

O dalszym losie 16-latka zadecyduje teraz sąd rodzinny. Zarówno młodego kierowcę jak i jego kolegów z miejsca zdarzenia odebrali rodzice. 20-latka, który pożyczył auto 16-latkowi, czeka postępowanie w sprawie o wykroczenie.