Każde miejsce ma swoją historię. Często mijamy je, nie wiedząc nawet, jakie ma znaczenie. Od teraz mieszkańcy Czeladzi mają szansę na to, by dowiedzieć się czegoś więcej o ważnych punktach na mapie miasta. Wszystko za sprawą specjalnych tabliczek z kodami QR, które zostały zainstalowane w czterech lokalizacjach. Po ich zeskanowaniu za pomocą smartfonu, pomnik lub inny historyczny obiekt „oddzwoni” do osoby skanującej i opowie jej swoją historię.
Historia Czeladzi. A właściwie cztery
historie
Jak
to zrobić? Wystarczy podejść do danego zabytku, zeskanować
smartfonem kod QR umieszczony na specjalnej tabliczce i odebrać
telefon. Tylko tyle. W ten sposób możemy uczestniczyć w wyjątkowej
lekcji historii. Alternatywą dla QR kodu jest po prostu wyszukanie
historii w internetowej przeglądarce – adres strony również
znajduje się na tabliczce.
Pierwsze
tablice zostały zainstalowane przy pomniku Katarzyny Włodyczkowej,
gdzie poznamy jej historię, GSW Elektrowni, gdzie dowiemy
się sporo na temat górnictwa, lampie górniczej na placu Viannay'a, gdzie usłyszmy między innymi o historii osiedla Piaski oraz
fontannie przy Muzeum Saturn, gdzie usłyszymy o historii muzeum i
budynku, w którym ma siedzibę.
Śladem
Warszawy, Opola, Bielska-Białej
Podobne
rozwiązania funkcjonują w innych miastach, między innymi
Warszawie, Opolu, Bielsku-Białej, Nysie, Rybniku czy Bobolicach.
System automatycznie wykrywa w jakim języku porozumiewa się
właściciel smartfonu i dopasowuje odpowiedniego lektora – historii wysłuchać można po
angielsku, rosyjsku, niemiecku lub francusku.
Historie
nie są długie i przedstawione w ciekawy sposób, więc powinny
zainteresować zarówno turystów, jak i samych mieszkańców. Władze
miasta mają nadzieję, że system spotka się ze sporym
zainteresowaniem – jeśli tak będzie, to w przyszłości zostanie
poszerzony o kolejne lokalizacje.
