Już od kilku tygodni mieszkańcy Sosnowca zgłaszają władzom miasta problem ze smrodem. Fetor wyczuwalny jest zwłaszcza w Juliuszu i okolicach, a nawet w Niwce.
Chce Was zapewnić, że problem jest nam znany i działamy. Jesteśmy po kontroli w MPGO Recykling w Sosnowcu i nie jest to zapach pochodzący z naszego wysypiska - na swojej stronie na Facebooku pisał prezydent miasta, Arkadiusz Chęciński.
Wina nawozu?
Zarząd CTL Maczki-Bór SA wydał oświadczenie, w którym poinformował, iż w ramach odbudowy warstwy glebotwórczej na rekultywowanym przez nich terenie wykorzystują materiał organiczny. Ten przy wysokich temperaturach może emitować intensywny, nieprzyjemny zapach. Jak zapewniali, jest to proces jednorazowy. Zadeklarowali się również do zaprzestania stosowania nawozów, gdy warunki atmosferyczne temu nie sprzyjają.
Smród nie minął
Według mieszkańców poprawa zapachu w mieście była tylko chwilowa i smród znów powrócił. W poprzednim tygodniu odbyły się dwie kontrole przeprowadzone przez Urząd Miejski w Sosnowcu oraz WIOŚ. Wyniki nie są jeszcze znane.
