W Porębie "psy rozpływają się w powietrzu"? Poseł Łukasz Litewka wszczął interwencję poselską. "Podejrzewamy najgorsze"

W Porębie "psy rozpływają się w powietrzu"?

W poniedziałek 29 stycznia 2024 r. poseł Nowej Lewicy z Sosnowca Łukasz Litewka poinformował w swoich mediach społecznościowych o podjęciu interwencji poselskiej, w związku z tajemniczym znikaniem psów na terenie Poręby w powiecie zawierciańskim. O sprawie zaalarmowali posła zaniepokojeni mieszkańcy miasta.

Ostatni taki przypadek miał miejsce 6 stycznia br. Do sklepu Żabka przy ul. Chopina w Porębie przybłąkał się starszy pies imieniem Jacki, adoptowany przez właściciela w 2015 roku ze schroniska. Po kilkunastu minutach właściciel przyjechał po swojego pupila, jednak już go nie zastał. Według relacji świadków, psa miał zabrać pracownik MPWiK.

- Ostatni przypadek psa, który został zabrany z sklepu Żabka przez pracownika Miejskich Wodociągów (Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Porębie Sp. z o.o. - przyp. red.) prywatnym samochodem, jest przerażający i nic tam nie trzyma się sensu. Pies najprawdopodobniej nigdy nie dojechał do placówki. Podejrzewamy najgorsze - relacjonuje poseł Nowej Lewicy.

Co się stało z zaginionymi psami?

Co się stało z zaginionymi psami w Porębie? Sytuacja wygląda bardzo podejrzanie. Jak poinformował Łukasz Litewka, czynności podjęli już funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu. W poniedziałek poseł spotkał się w tej sprawie z szefem jednostki, insp. Jackiem Kurdybelskim, którego powiadomił o kolejnych przypadkach zniknięć czworonogów. Jak zapewnił, - Policja w Zawierciu traktuje tę sprawę bardzo poważnie. Internauci licznie komentujący pod postem wyrażają jednak wątpliwości, skarżąc się, że sygnalizowali problem wcześniej, a żadne działania nie zostały podjęte. Poseł ma również spotkać się w najbliższym czasie z burmistrzem Poręby Ryszardem Spyrą. (Interesujesz się Śląskiem i Zagłębiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)

- W Porębie gdy ucieka Ci pies, jest szansa, że już nigdy nie wróci. To niedopuszczalne by w XXI wieku takie sytuacje miały miejsce. Jeśli nikt nie będzie o tym mówić głośno to osoby zamieszane w tę sytuację będą bezkarne - kończy swój post poseł Łukasz Litewka.